Aktualności

Zawodnicy Spartakusa, debiutujący w tych rozgrywkach, w Poznaniu spisali się bardzo dobrze zdobywając swoje pierwsze punkty w Ekstralidze. Pierwszy, bardzo emocjonujący mecz rozegrali z drużyną z Białegostoku.  Zaczęli od prowadzenia 2-0 po pojedynkach singlowych mężczyzn (Dominik Kwinta wygrał w pierwszym meczu z Szymonem Maciagiem, a Dariusz Janik pokonał M. Danielaka). W kolejnym meczu Monika Kania uległa Aleksandrze Radziszewskiej, ale grająca po niej Jessica Orzechowicz pokonała Anastasiie Kosenchuk  i wynik brzmiał 3-1. Niestety po zaciętych grach deblowych, czyli dwóch  trzysetowych pojedynkach, drużyna z Białegostoku doszła na 3-3 (w Spartakusie grali: Dominik Kwinta i Piotr Tomaszewski a także Karolina Gajos i Stanisława Gruszczyńska).

O wyniku meczu miał rozstrzygnąć mikst Kamil Korbel i Jessica Orzechowicz. Para Spartakusa grająca po raz pierwszy w tym składzie przegrała pierwszego seta 15-13, awygrywając drugiego w takim samym stosunku. O wyniku całego meczu miał zadecydować ostatni set. Kamil z Jessicą zagrali bardzo dobrze i wygrali go 15-12. Tak oto Spartakus wygrał pierwszy mecz i  zdobył pierwsze punkty w Ekstralidze.

Wyniki poszczególnych pojedynków:

W drugim meczu przeciwnikiem Spartakusa byli gospodarze CT Arena Hawel Academy Poznań, którzy wcześniej rozprawili się z OSSM-SMS Białystok 5-2.

Zaczęło się od Dominika Kwinty. który wyprowadził drużynę Spartakusa na prowadzenie pewnie wygrywając swój pojedynek. Po nim grał Dariusz Janik, którego receptą na wygraną było granie długich wymian, biorąc pod uwagę problemy kondycyjne przeciwnika. I tak było, ale Rafał Hawel, wytrzymał trudy pojedynku i nie dał się pokonać.  Było 1-1. Monika Kania była bardzo blisko zwycięstwa jednak przegrała końcówki setów z czeską zawodniczką Kateriną Zuzakową do 14 i 11. Za to Jessica Orzechowicz nie dała pograć swojej przeciwniczce wygrywając pewnie do 6 i 9. A więc 2-2 i gry deblowe.

Bardzo dobrze zagrały Karolina Gajos i Stanisława Gruszczyńska, niestety tylko przez półtorej seta. Wygrały pierwszego do 13, a w drugim prowadziły 8-3 i…coś się zacięło. Przegrały tego seta do 10 i kolejnego również. Panowie Dominik Kwinta i Piotr Tomaszewski prowadzili grę do 13 punktów, niestety kolejne punkty zdobywali przeciwnicy i ostatecznie wygrali w 2 setach. Po tych grach wynik był 4-2 dla Poznania i wiadomo było, ze nie wygramy tego meczu, jednak cały czas była szansa na walkę o 1 punkt, który przyznawany jest za porażkę w stosunku 4-3. I nasza para Kamil Korbel i Jessica Orzechowicz spisali się znakomicie pokonując pewnie poznańska parę.

W sumie MKS Spartakus Niepołomice przywozi 3 punkty z Poznania. To pierwsze, można powiedzieć historyczne punkty w tych rozgrywkach Dzięki temu drużyna awansowała na 10 miejsce w tabeli i jest bliżej utrzymania się w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Gratulacje dla całej drużyny oraz dbającego o właściwą taktykę trenera Roberta Frasia.  

Uczestnictwo w rozgrywkach jest możliwe dzięki wsparciu Gminy Niepołomice i Powiatu Wielickiego.

info: mksspartakus.pl